Z wnętrza do wnętrza
Dodano: 20 Grudnia 2020r
Na początku była pasja, potrzeba rysowania i malowania. Satysfakcja, jaką dawały, radość tworzenia, przełożyły się na wybór szkoły, uczelni i wreszcie profesji. Kreacja nowych przestrzeni stała się codziennością, a zawód pasją....
Warto jednak znaleźć czas, by wrócić do czynności tak kiedyś lubianej, a przykrytej nawałem obowiązków, spraw ważnych i nieważnych, choć absorbujących. Taki moment mi się trafił przedświąteczny. Wykorzystałam go, utrwalając rozświetlony jesiennym słońcem ogród. Pełen wybarwionych rdzawo traw, krzewów i drzew. Z tak oszałamiającym koncertem tonacji trudno się mierzyć. Można spróbować oddać swoje wrażenie i zachwyt. Zamknięte ramą, staną się wspomnieniem, które trafi z wnętrza do wnętrza.